Original article in English:
https://medium.com/@ukidlucas/
Wyobraź sobie, że siedzisz na spotkaniu.
Po drugiej stronie biurka siedzi wice-prezydent twojego klienta.
Wice-prezydent wyjaśnia problemy swojej firmy.
Twarze dyrektorów, rozsianych po sali, wskazują na szereg emocji, począwszy od:
- „Nie jestem pewien, po co nam ten zespół konsultantów”,
do wyzywającego
- „Nie dbam, nie będę zawracać sobie głowy!”.
Ty i kilku twoich współpracowników pilnie piszecie notatki.
Co sobie wyobraziłeś?
Prawdopodobnie laptopy otwarte się z ekranem oddzielającym przestrzeń i klik, klik, klik – stukanie palców na klawiaturze.
Nie w mojej drużynie!
Kierując zespołami technologicznymi od paru-kilkudziesięciu lat, zawsze uczę moich współpracowników, aby zostawiali laptopy w torbach i wyjmowali żółty notatnik oraz długopis – a najlepiej pióro wieczne.
Żółty?!? To dlatego, że ten kolor wywołuje określone reakcje psychologiczne, ale ten artykuł nie jest o kolorach.
Nie chcesz, aby ten dyrektor zastanawiał się, co piszesz, lub czy w ogóle zwracasz uwagę.
Nie chcesz żadnych barier między wami.
Potrzebujesz wyraźnie widocznych i schludnych notatek, które reprezentują jasność umysłu.
Przewiń do współczesności.
Nadal robię mnóstwo pisemnych notatek, i przez cały czas wypróbowałem niezliczone aplikacje do przekształcanie ręcznego no komputer, bez większych rezultatów.
Ostatnio w restauracji użyłem funkcji „obiektywu” aparatu w telefonie Google do zeskanowania drukowanego, ale kursywą pisma. 100% sukces! Nagle zdałem sobie sprawę, że to moje własne pismo z ósmej klasy nie było wystarczająco wyraźne. Poszedłem na misję, aby to poprawić.
Zrobiłem przegląd powszechnie nauczanych technik pisania, szukając równowagi między szybkością, łatwością i czytelnością.
Z jakiegoś powodu zacząłem od średniowiecznej kursywy, która jest naprawdę schludną, ale powolną.
Spojrzałem na Spencerian, który ma być szybki i łatwy, ale było w nim coś co pachniało podstawówką, choć już nie uczą kaligrafii w szkołach.
Następnie obejrzałem serię filmów na YouTube, które doprowadziły mnie do Deklaracji Niepodległości, która została napisana w wariancie pisma o nazwie Copperplate (miedzioryt).
Nazywa się to miedziorytem z dwóch powodów, po pierwsze dlatego, że kaligrafia została wygrawerowana na miedzianych płytach używanych w procesie drukowania. Grawerowanie wykonano dłutami, które w naturalny sposób promowały długie ozdobne łuki.
Drugim powodem jest to, że absolutnie nie mogliśmy przyznać, że nasz dokument założycielski został napisany w "Angielskim" Roundhand (zaokrąglone pismo), jak go nazywano od co najmniej 1734 roku, kiedy zostało skatalogowane w druku.
Uważam, że English Roundhand (Copperplate) jest niezwykle stylowy, piękny, szybki i czytelny.
Algorytmy Google nie mają absolutnie żadnego problemu z odczytaniem tego, ponieważ Brytyjczycy mieli zwyczaj rejestrowania absolutnie wszystkiego za pomocą Roundhand przez co najmniej 400 lat.
Business Roundhand (ofisowe pismo), z uproszczonymi, zdrowo-rozsądkowymi znakami, jest dla mnie najbardziej atrakcyjne w codziennym robieniu notatek.
Ale to jest dalekie od końca tej historii, w rzeczywistości to dopiero początek.
Kilka weekendów temu postanowiłam uporządkować pudełka z moimi notatkami. Natknąłem się na mnóstwo listów z początku lat 90. Listy były datowane prawie codziennie! Czytanie ich było przyjemne, ponieważ pochodziły od moich dobrych przyjaciół, których zostawiłem w Europie, kiedy przeprowadziłem się do Stanów Zjednoczonych.
Zauważyłem również, że listy nagle się zatrzymały około 1997 roku, czyli mniej więcej wtedy, gdy zacząłem korzystać z poczty elektronicznej i mediów społecznościowych.
Problem w tym, że nie mam żadnego zapisu korespondencji przez co najmniej następne 15 lat! Miałem je wszystkie… BBS, ICQ, AOL, Yahoo!, MSN, Friendster, Skype i MySpace. a to tylko tyle co pamiętam. Facebook jeszcze żyje, ale jest mniej popularny wśród młodzieży.
Z drugiej strony dobrze napisane listy nie są czymś, co ludzie wyrzucają. W moim przypadku przetrwały 30 lat, wyglądając jak nowe, i mogą przetrwać znacznie dłużej, wystarczy przeczytać Jane Austen, 1817, w Projekcie Gutenberga.
W rzeczywistości w okresie renesansu ludzie codziennie pisali i otrzymywali listy. Rodzina, przyjaciele i naukowcy wszyscy pisali i większość z tego zachowała się do dnia dzisiejszego.
Zadałem sobie pytanie, jakie dziedzictwo otrzymają nasze następne pokolenia? Dostaną opublikowane książki, o tych osobach, które były opisane. O nas samych nic. Smutno.
Moje i ich dzieci mogą pamiętać, że byłem inżynierem, który próbował sprawić, by samochody jeździły same. Ale co z moimi uczuciami, co z moimi niezliczonymi, szalonymi zainteresowaniami? Nic nie byłoby.
Wiec dlaczego mielibyśmy wracać do wiecznego pióra na ozdobnym papierze? Po prostu wydrukuj e-maile lub czaty, a będziesz mieć to samo. No, nie do końca.
„Ily” (I love you), „xo xo” (uściski i całusy) itp.,
nie są zbyt dobrym substytutem dobrego listu lub wiersza.
Wspomniałem o renesansie, chciałbym podzielić się cytatem, który znalazłem podczas poszukiwania tematu…
„Renesans musiał być niewygodnym, choć niezwykle ekscytującym okresem do życia.
Jednak właśnie te napięcia wywołały wylew twórczej energii, jakiego świat nigdy wcześniej nie doświadczył.
Zasadniczym paradoksem jest to, że chęć powrotu do klasyki opartej na odrzuceniu średniowiecza przyniosła nowej epoce nie odrodzenie starożytności, ale narodziny współczesnego człowieka”
"Historia sztuki. Część III. Renesans". HH Janson 1968
Ten cytat jest poruszający.
Powolny, przemyślany proces pisania piórem jest kreatywny i przy pewnym wysiłku także piękny. Ręczne pisanie pierwszej i drugiej wersji roboczej czyni cuda dla Twojej pamięci. Pisanie listów do przyjaciół i współpracowników pozostawia trwały ślad.
Zapytałem już kilku znajomych: „Czy mogę do ciebie napisać?”
Jestem gotów spróbować i mam nadzieję, że ty też to zrobisz.
Prześlij mi swoje przemyślenia na LinkedIn, link poniżej
https://www.linkedin.com/in/ukidlucas/
lub dobrą, staroświecką pocztą.
To drugie docenię znacznie bardziej!
Z szacunkiem,
Uki D. Lucas
Secure, private AI inspired by behavioral sciences and evolutionary anthropology, built on Tiny Neural Networks (TNN, TLM), and a distributed agent system.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Post Scriptum
The views in this article are mine and do not reflect those of my employer.
I am preparing to cancel the subscription to the e-mail newsletter that sends my articles.
Follow me on:
X.com (Twitter)
LinkedIn
Google Scholar
I am preparing to cancel the subscription to the e-mail newsletter that sends my articles.
Follow me on:
X.com (Twitter)
Google Scholar
My favorite quotations..
“A man should be able to change a diaper, plan an invasion, butcher a hog, conn a ship, design a building, write a sonnet, balance accounts, build a wall, set a bone, comfort the dying, take orders, give orders, cooperate, act alone, solve equations, analyze a new problem, pitch manure, program a computer, cook a tasty meal, fight efficiently, die gallantly. Specialization is for insects.” by Robert A. Heinlein
"We are but habits and memories we chose to carry along." ~ Uki D. Lucas
Popular Recent Posts
-
Choice D Since we are currently renting, we started looking at the houses we could afford. This place fits our budget, but the baby blue col...
-
Every couple of years, I write a post about my career in which I review the past and consider pivots for the future. It is time to post an u...
-
How to get a model from HuggingFace on Mac OS This guide documents the steps needed to download HuggingFace models (especially MLX models) c...
-
Something subtle but powerful just landed in my AI pipeline: agent_Observer. It listens. Not to spy, but to sense the mood and intent. It ...
-
I have been reading a book, "Brave New Words," by Salman Khan of Khan Academy, and I got inspired to design an AI tutor (named Mai...
-
I am working on truly multi-persona (Marcus Aurelius, Seneca, etc.) I had fun while testing the interaction with the AI chat. I got this res...
-
Sometimes the AI chats surprise me on a new level. Here is an interaction I just had when fixing my AIKO app's Human-AI Interaction (HAi...
-
I never thought that I will need agent_HOA_rules.py but it is very useful! The bylaws are many and long and not text searchable, getting a ...
-
When I work with ChatGPT, I don't just ask for an answer and move on. Instead, we engage in a real dialogue, going back and forth like ...
-
I tested to belong to Haplogroup R1b1b2a1a1d1. Subclade R1b1b2a1a1d1* (as named by 23andMe ) or R1b1a2a1a1a4 (per FTDNA ) is a paternal (...
Most Popular Articles
-
In my journey building software and managing technology teams, I've often witnessed the allure and danger of what Melissa Perri aptly na...
-
I have noticed a very unsettling statistic on my blog. This prompted a fascinating question about AI, blogs' future, and maybe even the...
-
Choice D Since we are currently renting, we started looking at the houses we could afford. This place fits our budget, but the baby blue col...
-
Prompt: What do you really see in the selfie of myself? AI: I see a volcano about to blow up and I see a lost, scared boy in front of it. ...
-
Every couple of years, I write a post about my career in which I review the past and consider pivots for the future. It is time to post an u...
-
How to get a model from HuggingFace on Mac OS This guide documents the steps needed to download HuggingFace models (especially MLX models) c...
-
Something subtle but powerful just landed in my AI pipeline: agent_Observer. It listens. Not to spy, but to sense the mood and intent. It ...
-
I tested to belong to Haplogroup R1b1b2a1a1d1. Subclade R1b1b2a1a1d1* (as named by 23andMe ) or R1b1a2a1a1a4 (per FTDNA ) is a paternal (...
-
I have been reading a book, "Brave New Words," by Salman Khan of Khan Academy, and I got inspired to design an AI tutor (named Mai...
-
Introduction: A Language Model of My Own We are surrounded by large language models: systems trained on the vastness of the internet. Models...
No comments:
Post a Comment
Please be polite.